Torino wygrywa z Udinese! Trzecie domowe zwycięstwo z rzędu ,,Granaty”

Trzynastą kolejkę Serie A kończyliśmy meczem Torino – Udinese. Od początku to gospodarze wykazywali większą inicjatywę i już w 6. minucie stworzyli sobie sytuację bramkową. Sasa Lukić świetnie przejął piłkę w środku pola, futbolówka trafiła na lewe skrzydło do Vojvody, po którego wrzutce Andrea Belotti niecelnie uderzył główką na bramkę Silvestrieg0. Dwie minuty później, Vanja Milinković-Savić posłał długą piłkę na Andreę Belottiego, który zgrał ją do Josipa Brekalo. Chorwat fantastycznie uderzył zza 25. metra i tym samym ekipa Torino objęła prowadzenie.

Schemat bramki poniżej:

Brak opisu.

 

 

Dopiero w 15. minucie pierwszą okazję stworzyło sobie Udinese. Deulofeu wrzucił z rzutu rożnego, gdzie walkę o piłkę wygrał Becao, który jednak przestrzelił. Jedenaście minut później goście mogli wyrównać po kapitalnej akcji Beto, jednak Ignacio Pusetto niewiele się pomylił. Tutaj należy pochwalić Vanje za kapitalną interwencję. Kolejną dogodną sytuację gospodarze stworzyli sobie w 41. minucie, kiedy to Ola Aina zagrał futbolówkę wzdłuż bramki Silvestriego, jednak Mergim Vojvoda nie popisał się skutecznością. Ogólnie mecz w pierwszej połowie był bardzo wyrównany, z lekkim wskazaniem na Torino.

Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze dla ,, Granaty „. Nahuel Molina fatalnie wykonał podanie, po którym Andrea Belotti stanął przed szansą na podwyższenie wyniku. Znakomitą interwencją wykazał się Nuytinck. Dosłownie kilkanaście sekund później po wielkim zamieszaniu w polu karnym gości, Bremer po strzale głową zwiększył prowadzenie i było już 2-0. Torino nabrało wiatru w żagle, w 52 minucie Ola Aina podał do nabiegającego Pobegi, ale strzał Włocha wylądował poza boiskiem. Kolejne minuty to już nacisk ,, Granaty „, poczuli się bardzo pewnie i Brekalo mógł ustrzelić dublet, aczkolwiek jego strzał był bardzo niecelny. Warto wspomnieć o wejściu Karola Linettego, który zastąpił trochę przygaszonego dzisiaj Denisa Praeta. Przełom nastąpił w 65. minucie, kiedy zagotowało się w polu karnym gospodarzy, ale ta akcja również nie przyniosła oczekiwanego skutku. w 76. minucie kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Forestieri, strzelając tym samym gola na 1-2.

Obraz gola poniżej:

Brak opisu.

 

 

Genialną sytuację miało jeszcze Udinese w 91 minucie, gdzie po zagraniu Nahuela Moliny, Lazar Samardzić był bliski zdobycia gola na 2-2.

Torino ( 8′ Brekalo, 48′ Bremer ) 2:1 Udinese ( 77′ Forestieri )

Podsumowanie:

Mecz finalnie był bardzo wyrównany, obydwie drużyny grały niezłe zawody i na pewno remis byłby wynikiem sprawiedliwym. Na pewno można wyróżnić takich graczy, jak: Sasa Lukić, Bremer, Bram Nuytinck ( mimo udziału przy straconym golu ), Andrea Belotti, Beto ( trochę niewidoczny w drugiej połowie ), czy też Koffi Djidji. Słabą zmianę dał Karol Linetty, który nie wyróżnił się zupełnie niczym. ,, Granata ” dzięki tej wygranej notuje awans na 11. miejsce w tabeli.

Udostępnij:

Facebook
Twitter