Robert Lewandowski wypowiedział się na temat wczorajszej klęski w Brukseli. Reprezentacja Polski przegrała aż 1-6. Różnica klas była bardzo widoczna, a druga połowa to po prostu istne show w wykonaniu Belgów. Na tę chwilę po dwóch kolejkach Ligi Narodów zgromadziliśmy trzy punkty zdobyte w meczu z Walią we Wrocławiu. Strzelcem bramki dającej nam prowadzenie był nasz kapitan, który nie oszczędził gorzkich słów w pomeczowym wywiadzie z „TVP Sport”.
– Zabrakło doskoku, skracania pola, wychodzenia. Byliśmy zbyt statyczni w defensywie. Belgowie nie grali pressingiem, tylko my nie szukaliśmy dobrych rozwiązań. Wypunktowali każdy nasz błąd i każde złe ustawienie taktyczne – stwierdził zawodnik Bayernu Monachium
– Po 60. minucie zabrakło nam sił. To kwestia tego, że dużo pracowaliśmy w defensywie, także zawodnicy ofensywni. Często dublowaliśmy swoje pozycje, co też jest błędem. Ten mecz dał nam mnóstwo znaków zapytania, ale też lekcję co do tego, jak mamy grać z lepszymi reprezentacji – dodał napastnik.
– Oczywiście, że Belgowie są znacznie lepsi. Zawsze wiedzieliśmy, w którym miejscu w szeregu jesteśmy. Staraliśmy dawać maxa. Czasami nawet więcej, niż to było możliwe. Dzisiaj Belgowie wykorzystywali każdą sytuację, a mieli ich mnóstwo. Z ławki weszli zawodnicy, którzy niczym nie odbiegali od jakości zawodników z pierwszego zespołu – zakończył Robert Lewandowski.
Już w najbliższą sobotę o godzinie 20:45 zmierzymy się na wyjeździe z Holandią. Oranje w pierwszym spotkaniu pokonali Belgię 4-1, a warto dodać, że również grali na stadionie w Brukseli. Czeka nas prawdopodobnie równie ciężkie spotkanie jak to wczorajsze. Drużyna Czesława Michniewicza musi jak najszybciej wyciągnąć wnioski i walczyć dalej o kolejne punkty w Lidze Narodów.