W niedzielę 15 stycznia odbędzie się finał turnieju o Superpuchar Hiszpanii. W tym meczu zagrają ze sobą Real Madryt z Athletic Bilbao. Mecz zostanie rozegrany o godzinie 19:30 czasu polskiego. Turniej o to trofeum jest rozgrywany w Arabii Saudyjskiej.
Oboje finalistów musiało wpierw zagrać mecze w półfinale. W pierwszym meczu Real grał w El Clasico z FC Barceloną, a w drugim Bilbao grało z Athletico Madryt.
Pierwszy półfinał: Real Madryt – FC Barcelona
Już w półfinale mieliśmy okazję obejrzeć pierwszy tzw. klasyk w 2022 roku. Przed meczem bukmacherzy stawiali w gronie mocnego faworyta w postaci Królewskich. Jednak przebieg meczu był inny. Drużyna Carlo Ancelottiego aż 3 razy musiała wychodzić na prowadzenie. Mecz rozstrzygnął się dopiero po dogrywce. Gola na wagę awansu do finału dla Królewskich zdobył w 98 minucie Fede Valverde. Ten mecz miał być zwrotny dla Barcy. I tak było. Drużyna Xaviego zostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Nie wiele brakowało, aby doprowadzili do rzutów karnych. A tam z racji takowej sytuacji byłoby 50/50 dla każdej z drużyny. Ostatecznie Real wygrał 3:2.
Drugi półfinał: Athletic Bilbao – Athletico Madryt
W tym meczu również nie było wyraźnego faworyta. Obie drużyny często atakowały bramkę rywala, ale bramkarze spisywali się w tym meczu wybornie. Pierwszą bramkę strzelili aktualni mistrzowie Hiszpanii. W 62 minucie po strzale głową Joao Felixa piłka wylądowała na poprzeczce, trafiła w plecy bramkarza Unai Simona i wylądowała w siatce. Finalnie strzelcem bramki uznano bramkarza Basków. W 77 minucie wyrównał stan meczu Alvarez. 4 minuty później wynik ustalił Nico Williams. Ostatecznie to Bilbao wygrało mecz 2:1.
Bilans bezpośrednich pojedynków
Oba zespoły mierzyły się do tej pory 51 razy w różnorakich rozgrywkach. Real wygrywał 35 razy. A Bilbao tylko 9. Poprzedni mecz oba zespoły rozegrały w grudniu tuż przed świętami w lidze. Madryt wygrał to spotkanie 2:1 po bramkach Karima Benzemy.
Możliwe Absencje:
Real nie przyjechał do Arabii przede wszystkim bez kontuzjowanego wcześniej Garetha Bale’a. W ostatnim meczu pucharu króla wypadł Mariano Diaz. A teraz po półfinale wypadł ze składu Dani Carvajal, który uzyskał pozytywny wynik testu na Covid. Natomiast trener Athleticu nie wystawi raczej do składu Unai Nuneza i Asiera Villalibre, którzy narzekają na jakieś urazy.
Przewidywane składy:
Real – Courtois; Ferland Mendy, Eder Militao, David Alaba, Lucas Vasquez; Casemiro, Toni Kroos, Luka Modrić; Marcos Asensio, Vinicius, Karim Benzema;
Athletic Bilbao – Unai Simon; Mikel Balenziaga, Inigo Martinez, Yeray Alvarez, Oscar De Marcos; Unai Vencedor, Dani Garcia, Iker Muniain, Alex Berenguer; Oihan Sancet, Inaki Williams,
Przewidywania na mecz
Real w tym sezonie spisuje się znakomicie na wszystkich frontach, choć nie będą grali u siebie, to będą faworytami spotkania. Istotnie ważną rolę będą spełniać w tym meczu, tak jak przez cały sezon Vinicius i Benzema. Choć Bilbao nie będzie faworytem tego spotkania, to jednak w półfinale z Athletico Madryt pokazali, że tanio skóry nie sprzedadzą. Jednak w opinii ekspertów to Real powinien sięgnąć po to trofeum po raz pierwszy od sezonu 2019/20.
