Po co Arsenalowi Havertz?

Arsenal chce Havertza i Havertz chce Arsenal. Pierwszy letni transfer Arsenalu jest już dopięty. Do ekipy Mikela Artety dołącza Kai Havertz. Dawny napastnik Chelsea, który strzelił zaledwie 32 bramki i zanotował 15 asyst w 139 występach w koszulce „The Blues” przenosi się do lokalnego rywala z nadzieją, że tam wykorzystają pełnie jego potencjału. Sprawdźmy jak młody Niemiec wkomponuje się w drużynę „Kanonierów”.

Wonderkid.
Wszyscy pamiętamy moment przenosin Kaia do Londynu. Cały piłkarski świat był pod wrażeniem jego dokonań w Bundeslidze. Podekscytowanie sięgało zenitu, bo w końcu mówiliśmy o transferze jednego z najlepszych młodych zawodników na świecie. Kwota jaką zapłaciła Chelsea również nie była mała- mowa tu o 75 milionach funtów.

https://twitter.com/livzledgee/status/1669015506949472257

Sam Lothar Matthaus mówił tak o napastniku „The Blues”: „Ma bardzo wysoko podniesioną poprzeczkę- dla mnie jest to zawodnik [2018-2019] sezonu. […] Jeśli Havertz utrzyma takie wysokie standardy, z jego naturalnym talentem, mądrością, prezencją i głodem strzelania bramek, będzie mógł kiedyś zostać piłkarzem roku tak jak ja.”

Trzy lata w Chelsea dały nam próbkę jego umiejętności albo i nawet jej brak. Jest to jeden z tych zawodników z którego opisaniem mam problem. Największym problemem Havertza według mnie nie jest to, że jest słaby, bo już udowodnił w Bayerze, że w piłkę grać potrafi. Problemem jest to, że przez te trzy lata nie pokazał nawet, w czym jest dobry. Ja nie potrafię opisać tego gracza, nie potrafię wymienić czym się wyróżnia, jest całkowicie bezbarwny.

Czy w Arsenalu dostanie wystarczający kredyt zaufania, aby przekonać do siebie Artete? Możliwe, ale pamiętajmy, że jego rywalami w ataku będą Nketiah oraz Jesus, którzy rozegrali o wiele lepszy zeszły sezon. O ile Nketiah jest do przeskoczenia to z Jesusem mogą być już problemy.

Pozycja.
Tutaj dochodzimy do pewnego kuriozum. Jak Kai gra w reprezentacji Niemiec? Zazwyczaj są to boczne strefy boiska z zbieganiem do środka. Można zatem to określić jako wolny elektron między liniami z większym naciskiem na skrzydło niż środek. Jak grał w Leverkusen? Głównie jako środkowy pomocnik ofensywny lub prawoskrzydłowy. Teraz najlepsze- jak grał w Chelsea? Większość swojego czasu jako napastnik, mimo tego, że nigdy na tej pozycji nie występował. Absurd. Dlaczego trenerzy Chelsea mu to zrobili?

Nie od tego sezonu było widać, że z Havertza się nie ulepi „world-class” napastnika. To było jego problemem podczas pobytu w Chelsea. Frank Lampard, Thomas Tuchel, Graham Potter i znowu Lampard niemal zmuszali go do grania na „9”. Głównie przez brak innych opcji. Timo Werner, Romelu Lukaku i Armando Broja nie podołali oczekiwaniom szkoleniowców, nie wspominając już o Aubameyangu.

https://twitter.com/AFCabuu/status/1673231181242851328

24-latek to bardziej pomocnik niż napastnik, co udowadniają statystyki. Tylko dwóch zawodników, którzy grali jako napastnicy i skrzydłowi (Harry Kane i Leandro Trossard) stworzyli więcej szans z gry niż Havertz. Ponadto pośród napastników tylko Danny Welbeck (82.9%), Julián Álvarez (80.7%) i Roberto Firmino (79.5%) mieli lepszą celność podań pod pressingiem od Havertza (78.1%).

https://twitter.com/Squawka/status/1671497932774801410

Umiejętność gry głową Kaia również wzbudza podziw. Tylko trzech zawodników wygrało więcej pojedynków powietrznych od Havertza(79) w zeszłym sezonie (Tomáš Souček 114, Ivan Toney 109 i Aleksandar Mitrović 100).
Arsenal.

W karierze Kaia rozpoczął się nowy rozdział. Nowe rozdanie, nowa nadzieja na lepszy sezon. Jednak to nowe rozdanie nie gwarantuje mu gry w przyszłym sezonie.

Nie wiem gdzie w hierarchii Artety plasuje się jego nowy nabytek, ale wątpie, żeby przeskoczył Gabriela Jesusa. Będzie to bardziej bitwa z Nketiahem o zostanie drugim napastnikiem niż wojna z Jesusem o plac. Lecz nie wykluczam tego, że Havertz z Jesusem będą występować w jednym składzie. Wtedy Niemiec będzie grać za plecami Brazylijczyka.

https://twitter.com/sportsbriefcom/status/1672911143281520640

Kolejną opcją byłoby skopiowanie formacji Manchesteru City. Wtedy by to wyglądało następująco:
                                     Ramsdale
White                             Saliba                                Gabriel
           Zinchenko                                       Rice
Martinelli        Odegaard           Havertz               Saka
                                     Jesus

Wszystko może się udać wraz z przenosinami Declana Rice’a, który byłby kluczowym zawodnikiem w tej formacji. Ułożenie 3-2-4-1 jest wymagające, ale z zawodnikami takiej klasy jest to możliwe do zrobienia. Kai grałby wtedy w jednej linii z Odegaardem, lecz pewnie jako ten bardziej ofensywny pomocnik.

https://twitter.com/ArsenalBuzzCom/status/1673235093920313344

Podsumowując ten transfer musimy mieć na uwadze plan z jakim działają włodarze Arsenalu. Ściągnięcie 24-latka z doświadczeniem w Premier League, Champions League i na wielkich międzynarodowych imprezach nie jest częstą okazją. Jest to zawodnik jeszcze do oszlifowania i wygląda na to, że Mikel chce się podjąć tej rzemieślniczej próby.

Udostępnij:

Facebook
Twitter