Piotr Zieliński jest w ostatnim czasie w znakomitej formie. Nie dziwne więc, że coraz więcej plotek transferowych pojawia się wokół jego osoby. Z tego co udało się ustalić Mateuszowi Borkowi w grę wchodzi wielki europejski klub. Mówi się o kwocie opiewającej nawet o 50-60 milionów euro.
Drużyną, która interesuje się Polakiem jest Bayern Monachium. Gracz Napoli trafiłby, więc do zespołu Roberta Lewandowskiego i mógłby stworzyć z nim duet podobny jak z Tomasem Mullerem. W obecnych rozgrywkach reprezentant Polski rozegrał 15 meczów w Serie A i zdobył w nich 5 goli i dołożył 4 asysty. Od dwóch sezonów jest w niebywałej formie. Stał się jednym z liderów w Napoli, a w środku pola nie ma sobie równych. Można powiedzieć, że byłby to ciekawy ruch dla Piotra. Jest świetnie wyszkolony pod względem technicznym. Gra od wielu lat w topowej lidze na świecie. Czas jednak na nowe wyzwania, takie czekałyby go w Bayernie. Mógłby zdobyć mistrzostwo Niemiec oraz byłby jednym z kandydatów do wygrania Ligi Mistrzów.
Temat na pewno nie będzie grany zimą, ale coś zaczyna się dziać. Niewykluczone, że w perspektywie kilku tygodni menedżer piłkarza Bartek Bolek pojawi się w słynnym apartamencie Aurelio De Laurentiisa w Rzymie z widokiem na Watykan i będzie negocjował – powiedział Mateusz Borek.
Kontrakt 66-krotnego reprezentanta Polski obowiązuje do 2024 roku. Dla klubu z pod Wezuwiusza lato 2022 będzie jedną z ostatnich szans na spory zarobek. Zdają sobie jednak sprawę, jak ważnym dla nich piłkarzem jest Piotr Zieliński.
Jak wiemy są to na razie tylko pogłoski. Polaka zawsze łączy się z wielkimi klubami. Kiedyś mówiło się o zainteresowaniu Liverpoolu, czy włoskich drużyn. Wtedy Piotrowi zależało na pozostaniu w we Włoszech i kształtowaniu swojej pozycji w Serie A.
