OFICJALNIE: Insigne odejdzie z Napoli! Kierunek: Kanada

Kończy się pewna era. Lorenzo Insigne nie przedłuży wygasającego w czerwcu kontraktu z Napoli i od lipca będzie reprezentował barwy Toronto FC. Włoch podpisał z kanadyjskim klubem, występującym w MLS, długą, bo aż czteroletnią umowę.

 

Co czeka w Ameryce Płn. Insigne?

Na pewno Toronto marzy się awans do Play-offów w MLS, ale ubiegły sezon (system wiosna-jesień) skończyli na przedostatnim miejscu we wschodniej konferencji. Wzmocnienia są więc konieczne, by po raz kolejny się nie skompromitować. Poza Włochem, który przyleci do zespołu latem, kanadyjska drużyna chce pozyskać także Jimeneza z Górnika Zabrze. Przynajmniej chciała – nie wiadomo, czy to się zmieni po tym, jak udało się pozyskać taką gwiazdę jak Insigne.

 

Kto gra w ogóle w Toronto?

To jest bardzo dobre pytanie. Znanych nazwisk pokroju Insigne na próżno szukać, ale warto wspomnieć o zawodnikach takich Alejandro Pozuelo (kiedyś Rayo Vallecano i Swansea), Michael Bradley (w przeszłości Roma, Borussia Monchengladbach, Aston Villa) czy Jozy Altidore (niegdyś Villarreal, Hull City czy Sunderland), z którym nowy nabytek Toronto będzie rywalizować o miejsce w składzie. Trenerem zespołu z MLS jest Bob Bradley.

 

Ostatnie miesiące w Neapolu

Jeszcze przez sześć miesięcy Lorenzo Insigne będzie reprezentował barwy klubu, w którym gra także Piotr Zieliński i Hubert Idasiak (chociaż ten to akurat jest, a nie gra). Włoch chciałby na zakończenie przygody z Napoli, zdobyć mistrzostwo Włoch. Na ten moment drużyna Spallettiego zajmuje trzecie miejsce i traci sześć punktów do liderującego Interu. Warto jednak wspomnieć, że zespół jest w słabej formie – ledwie jedno zwycięstwo w ostatnich sześciu spotkaniach ligowych.

Udostępnij:

Facebook
Twitter