OFICJALNIE: Felipe Caicedo wypożyczony do Interu Mediolan!

Mistrz Włoch na łamach swoich mediów społecznościowych poinformował, że Felipe Caicedo będzie przez najbliższe pół roku bronił ich barw.

Ekwadorczyk podczas swojej kariery zwiedził wiele europejskich klubów. W ostatnich latach był jednak związany z Serie A. Do Włoch trafił w 2017 roku, przechodząc do Lazio z Espanyolu. W sierpniu 2021 przeszedł do Genui, a teraz na zasadzie wypożyczenia zasila Inter Mediolan.

Patrząc na sytuację byłego klubu Krzysztofa Piątka, można dojść do wniosku, że jest to dość duże osłabienie. Felipe Caicedo może nie miał jakiś spektakularnych liczb, ale nawet gol i 3 asysty w porównaniu z innymi piłkarzami Genui pokazuje, że był on tam dość ważną postacią. Nie grał on w podstawowym składzie, lecz często pojawiał się, wchodząc z ławki rezerwowych.

Ciekawy moment w poprzednim sezonie dla Felipe Caicedo

Kibice Lazio czy ogólnie Serie A mogą go kojarzyć, po tym, czego dokonał w 6 i 7 kolejce ubiegłego sezonu. Mianowicie dwukrotnie ratował swój zespół w końcówce. W 6 serii gier ligowych ekipa z Rzymu mierzyła się z Torino. Ekwadorczyk rozpoczął ten mecz na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się w 73 minucie, gdy jego zespół remisował 2-2. W 88 minucie Rzymianie stracili bramkę na 3-2.  Szybko wyrównał jednak Ciro Immobile, a Caicedo w ostatniej akcji meczu dał zwycięstwo swojej drużynie. Tego dokonania nie da się zapomnieć, ale też długo nie trzeba było czekać na powtórkę. Następny mecz Lazio rozgrywany był przeciwko Juventusowi na stadionie Olimpijskim. Stara Dama prowadziła 1-0 przez większą część meczu, lecz znów dał o sobie znać, wchodząc z ławki niezawodny 33-latek. W 85 minucie po podaniu w polu karnym od Angela Correi (z którym nomen nomen będzie teraz dzielił szatnie w Mediolanie), zdobył bramkę na wagę remisu.

Felipe Caicedo nie jest wielkim transferem Interu, to jest oczywiste. Będzie uzupełnieniem kadry meczowej, w długim dla mediolańczyków sezonie, w którym łączą grę w lidze między innymi z Ligą Mistrzów. Dla Ekwadorczyka na pewno jest to lepsza opcja niż drżenie o to, czy uda się Genui utrzymać w elicie, czy też z hukiem pożegnać się z Serie A.

Udostępnij:

Facebook
Twitter