Wczoraj byliśmy świadkami 87. plebiscytu Przeglądu Sportowego. Najlepszym sportowcem roku 2021 został Robert Lewandowski, który był głównym faworytem. To jednak nie spodobało się koledze z innego fachu. Oburzenia na Twitterze nie krył Paweł Fajdek.
„Przynajmniej z tego go nie ograbili.” – chyba jeden z najczęściej pojawiających się komentarzy pod wpisami dotyczącymi 87. plebiscytu Przeglądu Sportowego. Robert Lewandowski został triumfatorem za osiągnięcia w minionym roku, mimo faktu, iż na Igrzyskach Olimpijskich nie mogliśmy narzekać na brak krążków. Reprezentant Polski wyprzedził bowiem m.in. młociarkę Anitę Włodarczyk, która stanęła na miejscu drugim oraz żużlowca Bartosza Zmarzlika, który zajął trzecią lokatę.
Moment po ogłoszeniu najważniejszej decyzji tamtego wieczoru, w mediach społecznościowych swój komentarz udostępnił Paweł Fajdek, który z Tokio wrócił z brązem. „87 plebiscyt przeglądu sportowego…. Wstyd… Nie pozdrawiam.” – brzmi treść Tweeta.
87 plebiscyt przeglądu sportowego….
Wstyd…
Nie pozdrawiam
— Paweł_ Fajdek_official (@Pawel_Fajdek) January 8, 2022
Zapewne nie spodobało się mu sklasyfikowanie sportowców, którzy zdobyli medale na minionych Igrzyskach. Wyżej już wspomniana Anita Włodarczyk zdobyła złoto w rzucie młotem. Czwarte miejsce w plebiscycie zajął Dawid Tomala, który w chodzie zgarnął najważniejszy krążek. Tadeusz Michalik cieszył się z olimpijskiego brązu. Zdecydowanie nie można powiedzieć, że te osiągnięcia znaczą mniej, niż poprzedni rok w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Za każdym razem trudno jest porównać osiągnięcia piłkarza z tenisistą i żużlowcem. Nie ma na to wspólnej miary.
