Za nieco ponad miesiąc Polska rozegra w Moskwie mecz z Rosją. Będzie to półfinał baraży o awans do Mistrzostw Świata w Katarze w 2022 roku. Jednak jak informuje rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski to spotkanie może się odbyć bez udziału publiczności.
W marcu Polska reprezentacja rozegra być może najważniejszy mecz tego roku. Na stadionie w Moskwie ma się odbyć półfinał baraży o awans do mundialu w Katarze. Spotkanie to miało się pierwotnie odbyć na moskiewskich Łużnikach, ostatecznie to jednak stadion Dynama Moskwa będzie gościć Polaków i Rosjan.
Dlaczego taka zmiana? Głównie jest to spowodowane obostrzeniami pandemicznymi. Na stadiony w Rosji może wejść tylko kilkaset osób. Informował o tym na swoim profilu na TT Jakub Kwiatkowski:
„Na ten moment nie ma w ogóle w sprzedaży biletów na ten mecz. Według obowiązujących dziś w Rosji covidowych przepisów na stadion może wejść max. 500 osób. Jeśli pojawi się opcja wejścia kibiców wówczas poprosimy stronę rosyjską o przysługującą nam pulę 5% dostępnych miejsc.”
Rosyjski związek piłkarski czeka na zmiany w prawie. Na stronie rządu można przeczytać taki komunikat:
„W świetle obowiązujących przepisów państwa przyjmującego obywatele RP nie mogą wjechać na terytorium Federacji Rosyjskiej. Zakaz wjazdu cudzoziemców wprowadzony Rozporządzeniem Rządu Federacji Rosyjskiej z dn. 16.03.2020 z późn. zmianami obowiązuje do odwołania.”
Jednak są też wyjątki od tego prawa. Dotyczą one między innymi akredytowanych dyplomatów, kierowców międzynarodowego transportu drogowego czy też sportowców i trenerów pracujących w Rosji.
Jeśli by władze Rosji zgodziły się zmienić obowiązujące prawo, to PZPN otrzymałby 1316 biletów do rozdysponowania.
Mecz między Polską a Rosją zaplanowano na 24 marca 2022 roku. Spotkanie ma się rozpocząć o godzinie 18:00.