Mazraoui w Barcelonie? Blaugrana wzmacnia defensywe!

Barcelona ostatnimi czasy zmaga się z problemami w obronie. Pomimo dobrych występów Alvesa i Alby w ostatnim meczu z Atletico, obrona Barcy dalej nie powala. Oscar Mingueza czy Serginio Dest to zawodnicy, po których spodziewano się o wiele więcej. Mingueza kompletnie wypadł z pierwszego składu, do czego przyczyniła się jego postawa. Hiszpan nie grał na najwyższym poziomie, tak samo jak Dest. Amerykanin jest teraz częściej wystawiany w formacji ofensywnej niż w defensywie. Gerard Romero mówi o ratunku w postaci zawodnika Ajaxu. Czy Noussair Mazraoui – bo o nim właśnie mowa – godnie zastąpi Desta? Czy tak samo jak jego poprzednik stanie się ogromnym flopem transferowym?

Zarówno Dest jak i de Jong byli gwiazdami w Ajaxie. Frenkie brał udział w pamiętnej edycji Ligi Mistrzów, gdzie zespół z Holandii dotarł do półfinału. Tam poległ jednak na rzecz Tottenhamu po golu Lucasa Moury w doliczonym czasie gry. Dest stał się kluczowym piłkarzem sezon później. Jednak po przyjściu do Barcelony, obaj zawodnicy dużo stracili na jakości. Dest na początku sprawował się dobrze, jednak po jakimś czasie stał się drugim, czy nawet trzecim wyborem na prawą obronę. De Jong dalej jest podstawowym zawodnikiem, jednak jego forma nie jest taka, jakiej oczekiwało się przy transferze.

Mazraoui ma uzupełnić lukę na boku obrony. Jest to na pewno solidny wybór na pozycję prawego obrońcy, a to pozycja, na której Barca ma duże luki. Dani Alves to już nie jest ten zawodnik, który zdobywał z Barceloną trofea. Marokańczyk jest kluczowym zawodnikiem Ajaxu i na pewno dobrze wpasowałby się w rolę prawego defensora w zespole Xaviego.

Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie to już trzeci transfer z Ajaxu w niedużym odstępie czasowym. Dwa poprzednie nie spełniły w 100% oczekiwań, ale aktualny wygląd zespołu Barcelony daje nadzieje, że w końcu się uda. Czy Xavi byłby w stanie zrobić z Mazraouiego czołowego obrońcę? A może byłby to kolejny nie wypał? Pozostaje nam oczekiwać na oficjalne potwierdzenie.

Udostępnij:

Facebook
Twitter