W niedzielę w ramach kolejnej kolejki PKO Ekstraklasy Pogoń Szczecin zwyciężyła z Zagłębiem Lubin na własnym stadionie. Show bez wątpienia skradł Luka Zahović, który otworzył wynik tego spotkania, a także Vahan Bichakhchyan, którego możemy nazwać „asem w rękawie”. Ormianin został autorem przepięknego trafienia!
Luka Zahović to znany kibicom PKO Ekstraklasy Słoweniec. W obecnym sezonie napastnik wystąpił w 23 spotkaniach, strzelając 7 goli i trzy razy asystując. Jedną z tych bramek dołożył podczas wczorajszego meczu przeciwko zespołowi z Lubina. Zahović nie dał żadnych szans Hładunowi w sytuacji sam na sam.
Mimo sporego udziału w grze „Portowców” w obecnej kampanii ten być może będzie musiał ustąpić – powoli rośnie mu nowy konkurent, który ma predyspozycje do zakończenia tego sezonu z solidnym dorobkiem. Mowa oczywiście o Vahanie Bichakhchyanie, którego Pogoń pozyskała z MSK Ziliny. Ormianin spędził na boisku jedynie 32 minuty, a już zdążył dwa razy wpisać się na listę strzelców! Wczoraj to on podwyższył wynik spotkania po pięknym strzale z daleka.
Ależ GOL ❗️ ALEŻ GOL ❗️
W fenomenalny sposób wprowadził się do @_Ekstraklasa_ Vahan Bichakhchyan 😮⚽️ @PogonSzczecin wygrywa z @ZaglebieLubin 2:1 i wciąż ma tylko 2 punkty straty do lidera z Poznania 🤏
📺 Za moment na naszej antenie pojedynek Legii z Wartą.#POGZAG pic.twitter.com/3W0BQXfvg6
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 13, 2022
Po spotkaniu jego obecny dorobek i formę na boisku skomentował wyżej wspomniany Luka Zahović. „Vahan jest dobrym zawodnikiem. W końcu zapłaciliśmy za niego dobre pieniądze (śmiech). Pokazuje jakość. Ma jej bardzo dużo. Nie chciałbym nakładać na niego zbyt dużej presji. To wciąż młody zawodnik, jest z nami dopiero od miesiąca. Widzisz jego jakość, gdy dotyka piłki czy strzela. Zaczął bardzo dobrze, a to niezwykle istotne. To na pewno zdejmuj pewien ciężar z barków. Przyszedł tu dodawać jakości drużynie. Mamy sporą rywalizację na każdej pozycji” – powiedział Słoweniec w wywiadzie dla „Pogoń TV”.