Ostatnimi czasy Legia bardzo mocno zaangażowała się w poszukiwania nowego bramkarza. Artur Boruc ma już swoje lata i znając jego porywcza charakter zakończyć karierę może w bardzo niespodziewanym momencie. Tak naprawdę nie wiadomo, czy zdecyduje się na przedłużenie kontraktu, czy też nie. W dodatku inni golkiperzy Mistrza Polski – Kacper Tobiasz i Cezary Miszta, kompletnie nie spełnili nadziei, jakie pokładali w nich kibice z Warszawy.
Legia potrzebuje wzmocnień praktycznie na każdej pozycji, ale jednym z ich największym priorytetów jest w tym momencie właśnie nowy bramkarz. Najprawdopodobniej będzie to opcja zagraniczna. Już kilka tygodni temu było głośnio o potencjalnych przenosinach Maksyma Kowala do stolicy Polski. Ukrainiec to były piłkarz chociażby Dynama Kijów. Aktualnie reprezentuje barwy Al.-Fateh, drużyny z Arabii Saudyjskiej. Ma na karku 29 lat i wydaje się być równowagą między nie opierzonym Kacprem Tobiaszem, a niemalże emerytowanym Arturem Borucem.
Jego temat ucichł tak szybko, jak wybuchł. Ukrainiec zszedł na dalszy plan, a na prowadzenie wyłoniła się całkowicie nowa opcja. Mowa tu o austriackim bramkarzu Rapidu Wiedeń. Richard Strebinger, bo tak się właśnie nazywa, sporą część swojej dorosłej kariery spędził w Niemczach. Wówczas bronił barw berlińskiej Herthy i Werderu Brema. Niestety, mimo wielu lat spędzonych w kraju naszych sąsiadów nigdy na poważnie nie przebił się w Bundeslidze. Ma na swoim koncie jedynie 2 występy.
Czy to nowy bramkarz Legii Warszawa? Klub stara się o pozyskanie Richarda Strebingera z Rapidu Wiedeń:https://t.co/58M3HEj31b
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) January 22, 2022
Jego CV jest całkiem imponujące, ale ma jeden wielki defekt – już od kilku ładnych lat zmaga się z ciężkimi kontuzjami. Jego kontrakt z Rapidem powoli dobiega końca (czerwiec 2022) i wygląda na to, że po 6 latach opuści klub ze stolicy Austrii. Jest to z pewnością transfer, który nie należałby do najbardziej kosztowych. Należy jednak zadać sobie jedno zasadnicze pytanie: Czy Legia przypadkiem nie powinna celować w nieco lepszego bramkarza?
Jako ciekawostkę warto podać, że Strebinger ma na koncie debiut między słupkami kadry Austrii i właśnie na tym debiucie jego reprezentacyjna kariera się zakończyła. W obecnym sezonie jego licznik występów zatrzymał się tylko i wyłącznie na sześciu spotkaniach.
Źródło: [Meczyki.pl]
Czytaj też: