Legenda Liverpoolu nie żyje

Dziś dotarła do nas smutna informacja z Anglii. W wieku 70 lat zmarł Ray Kennedy.

Seniorską karierę rozpoczął w Arsenalu, w którym zadebiutował 29 września 1969 roku. W klubie z Londynu zdobył Mistrzostwo Anglii w 1971 r. oraz dwukrotnie Puchar kraju. Wystąpił w 212 meczach dla Kanonierów zdobył 71 bramek. W 1974 roku przeszedł do Liverpoolu. Tam w przeciągu sześciu lat 5 razy zostawał mistrzem kraju 1976, 1977, 1979, 1980, 1982 roku. Zdobył także Pucharu Europy 1977, 1978 i 1981. Był także triumfatorem Pucharu UEFA w 1976 roku. Był bardzo utytułowanym zawodnikiem. Dla ekipy The Reds rozegrał 393 mecze i strzelił w nich 72 gole.

Bob Paisley (Legenda Liverpoolu) powiedział kiedyś o nim:

  Był jednym z najlepszych piłkarzy Liverpoolu i prawdopodobnie najbardziej niedocenianym.

Ray Kennedy chorował na chorobę Parkinsona co było powodem jego śmierci. Liverpool odniósł się do odejścia swojej legendy słowami: „Wszyscy związani z Liverpoolem jesteśmy myślami z rodziną i przyjaciółmi Rayana w tym smutnym i trudnym czasie.”

Podobnych słów wsparcia udzieliła także za pośrednictwem Twittera angielska federacja. W reprezentacji Anglii Ray Kennedy rozegrał 17 meczów, w których zdobył 3 bramki.

Wszystkie statystyki zostały wzięte z https://pl.wikipedia.org/wiki/Ray_Kennedy

Tutaj możecie przeczytać o słowach legendy Realu Madryt na temat złotej piłki.






 

Udostępnij:

Facebook
Twitter