La Liga: Lopetegui lepszy od Emery’ego! Sevilla 1:0 Villarreal

Nie zawiedli kibiców piłkarze Sevilli. W pojedynku z Villarrealem widać było ich dojrzałość i szeroki wachlarz pięknych zagrań. Najważniejszy jednak jest wynik, który po raz kolejny w tym sezonie daje Andaluzyjczykom 3 punkty.

Zapowiedź spotkania Sevilla – Vilarreal: https://futbolinfo.pl/la-liga-jak-zaczynac-pilkarska-sobote-to-tylko-starciem-na-najwyzszym-poziomie-zapowiedz-meczu-sevilla-villarreal/

Początkowe minuty gry- Sevilla w ataku, Villarreal bezradny

W mecz lepiej weszli gracze z Sewilli. Ich skuteczny wysoki pressing przynosił efekty w postaci zamknięcia Villarrealu praktycznie na własnej połowie. Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 4. minucie. Świetnym dryblingiem przez obronę przeciwnika przedarł się Marcos Acuna. Argentyńczyk wpadł w pole karne, ale całą akcję skończył niezbyt udanym strzałem.

Nacisk Sevilli umożliwiał przejęcie piłki nawet w okolicach pola karnego przeciwnika. Tego typu sytuacja miała miejsce w minucie 9., gdy Ivan Rakitić przechwycił nieudane podanie obrońcy i zagrał piłkę do Papu Gomeza. Były piłkarz Atalanty nie zakończył tej obiecującej szansy golem, ale Villarreal ze swojej postawy nie mógł być zadowolony.

Goście pierwszą okazję na zdobycie bramki stworzyli sobie po genialnym podaniu Manu Triguerosa do Paco Alcacera. Snajper „Żółtej łodzi podwodnej” nie wykorzystał jednak tej sytuacji i fatalnie przestrzelił obok bramki.

Gol dla Sevilli

Pierwszy gol w meczu padł po doskonałej wrzutce Marcosa Acunii do Lucasa Ocamposa. Przy strzale głową próbował interweniować jeszcze Pau Torres, jednak był ewidentnie spóźniony. Od 16. minuty, Sevilla prowadziła wiec 1:0.

W 25. minucie prowadzenie drużyny z Andaluzji powiększył Rafa Mir. Radość w Sewilli trwała jednak krótko, ponieważ gol nie został uznany przez spalonego.

Sevilla i Villarreal w drugiej części pierwszej połowy

Po strzelonej bramce Sevilla wcale się nie zamknęła, lecz dalej naciskała na rywali. W 35. min piłkarze „Los Nervionenses” ruszyli z błyskawiczną kontrą. Proporcje liczby zawodników gospodarzy i gości przedstawiały się mniej więcej 5:3. Cała sytuacja zakończyła się jedynie wrzutką i niecelnym strzałem i wynik meczu pozostał do przerwy niezmieniony.

Druga połowa

W przerwie Unai Emery zdecydował się przeprowadzić bardzo istotną zmianę. Za zupełnie niewidocznego w tym meczu Moi Gomeza wpuścił wracającego po kontuzji Gerarda Moreno. Napastnik Villarrealu mógł zameldować się na boisku już chwilę później. Nie przyjął jednak mocnego podania prostopadłego, a futbolówkę przechwycił jeden z obrońców.

W 52. minucie bardzo widowiskowym strzałem piętą po wrzutce na pole karne Sevilli chciał popisać się Paco Alcacer. Piłka nie trafiła co prawda do bramki, ale widać było, że piłkarze gości na drugą połowę wyszli odmienieni. Zaczęli grać dużo odważniej i stwarzali sobie coraz to lepsze okazje.

Dwie minuty później doszło do niemałej kontrowersji. Ostrym wejściem od tyłu próbował odebrać piłkę Ocamposowi Alfonso Pedraza. Nie trafił on jednak w piłkę, a w nogę zawodnika Sevilli. Ten momentalnie upadł na murawę. Starcie to omal nie zakończyło się groźną kontuzją, ale obrońca Villarrealu nie dostał nawet żółtej kartki!

Końcówka meczu

W 77. minucie wprowadzony z ławki rezerwowych Alberto Moreno zebrał piłkę sprzed pola karnego Sevilli i bez zastanowienia oddał strzał z woleja. Piłka otarła się o plecy jednego z defensorów rywali i całe zamieszanie zakończyło się rzutem rożnym dla „El Submarino Amarillo”.

Bez dwóch zdań, najlepszą okazję na gola wyrównującego, Villarreal miał w minucie 79. Do podania za plecy obrońców dopadł rezerwowy Estupinan. Z pierwszej piłki podał wzdłuż bramki do Gerarda Moreno, który zaliczył spektakularne pudło nie trafiając na pustą bramkę. Dodatkowo napastnik gości przypłacił tę sytuację nieprzyjemnym zderzeniem ze słupkiem.

Ta sytuacja zaważyła ostatecznie na wyniku spotkania. Sevilla punktów nie wypuściła i przybliżyła się do liderującego Realu Madryt na odległosć pięciu punktów. Zawodnikiem spotkania wybrany został zdecydowanie najbardziej widoczny piłkarz tego meczu, strzelec jedynego gola- Lucas Ocampos.

Rozgrywki: La Liga

Stadion: Estadio Ramón Sánchez Pizjuán (Sewilla)

Sędzia: Carlos del Cerro (Hiszpania)

Sevilla 1:0 Villarreal

Bramki: Ocampos (16′)

Sevilla: Bono – Montiel, Kounde, Diego Carlos, Acuna (Augustinsson 63′) – Joan Jordan, Fernando Reges, Rakitić (Delaney 56′) – Ocampos (Oliver Torres 80′), Mir, Gomez (Munir El Haddadi 80′)

Villarreal: Rulli – Foyth, Albiol, Pau Torres, Alfonso Pedraza (Estupinan 72′) – Pino (Chukwueze 72′), Capoue, Parejo, Moi Gomez (Geraard Moreno 46′) – Trigueros (Dia 62′), Alcacer (Alberto Moreno 62′)

Udostępnij:

Facebook
Twitter