Marco Giampaolo trenerem reprezentacji Polski? To możliwe!

Każdy z nas pamięta, co stało się w Boże Narodzenie. Wpierw Cezary Kulesza życzył nam rozmów o piłce przy wigilijnym stole, a chwilę później naszą kadrę na rzecz Flamengo zostawił Paulo Sousa. Teraz jednak w mediach roi się od różnych kandydatów i ich liczba nie maleje! 

Kolejny Włoch

Gdy tylko do mediów przedostała się informacja, że Sousa ma odejść, natychmiast pojawiła się masa rozmaitych nazwisk. Od polskich trenerów (Michniewicz, Nawałka) przez wybitnych byłych piłkarzy (np. Pirlo czy Cannavaro) aż po całkiem niezłe trenerskie nazwiska (np. Jurgen Klinsmann). Bardzo często wśród listy kandydatów pojawiły się nazwiska włoskie. Wymieniani byli już Andrea Pirlo, legenda włoskiego futbolu i były trener Juventusu, a także Fabio Cannavaro, zdobywca Złotej Piłki za 2006 rok. Ponadto, rzekomo objęciem sterów polskiej kadry bardzo zainteresowany były Cesare Prandelli. Jednakże jak informuje portal meczyki.pl, do gry włączył się jeszcze jeden kandydat, a konkretniej Marco Giampaolo!

Giampaolo już wcześniej łączony z polską kadrą

Przede wszystkim o Włochu zrobiło się głośno już rok temu, gdy zwolniony został Jerzy Brzęczek. Wtedy, jako że ówczesny prezes PZPN Zbigniew Boniek słynie z dobrych kontaktów na półwyspie apenińskim, nazwisko Giampaolo mnożyło się w newsach w polskich mediach. Włoch, przynajmniej zdaniem Bońka, jest jednym z najlepszych trenerów na świecie. Ba, były prezes PZPN wolałby zatrudnić go aniżeli Jurgena Kloppa!

– Jednym z najlepszych fachowców, jakich znam, jest Marco Giampaolo. Załóżmy, że mogę zatrudnić Kloppa albo Giampaolo. W ankiecie „Wyborczej” byłoby 99 proc. głosów za Kloppa, a w ciemno wziąłbym Giampaolo, bo chcę trenera, nie showmana – powiedział Zibi na łamach „Gazety Wyborczej”.

Czy faktycznie Giampaolo byłby lepszy od Kloppa, ciężko stwierdzić. Jednakże patrząc na ostatnie wyniki tego trenera także można mieć wątpliwości. Przecież od ponad roku pozostaje bez pracy: wtedy pozbyło się go Torino. Jednakże do plusów byłego szkoleniowca choćby Milanu można zaliczać fakt, iż współpracował z Krzysztofem Piątkiem.

Kiedy poznamy nowego selekcjonera?

Cezary Kulesza, choć niedawno udzielił wywiadu, raczej trzyma karty schowane i ich nie pokazuje. Nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski ma być ogłoszone najpóźniej 19 stycznia. W gronie najpoważniejszych kandydatów pojawiają się takie nazwiska jak choćby Dick Advocaat, Adam Nawałka czy Jurgen Klinsmann. Nowy trener będzie miał zaledwie dwa treningi, by przygotować Polaków do boju o mundial w meczu barażowym z Rosją.

Udostępnij:

Facebook
Twitter