Kącik Fantasy. GW24

Po dwóch podwójnych kolejkach, runda numer 24 wraca do normy, wszystkie drużyny grają tylko jedno spotkanie. Na kogo poświęcić swój free transfer? A z kim przyszedł czas się pożegnać? W tym tekście spróbuję wam pomóc w podjęciu tych decyzji.

Marcus Rashford
Ten gość jest w nieprawdopodobnym gazie, strzelił gole we wszystkich pięciu meczach od restartu w „Teatrze Marzeń”. Drużyna Erika ten Haga z nim na czele wreszcie wygląda jak zespół, a nie grupa przypadkowych kolegów. Pamiętajmy, że Manchester United nadal ma zawieszonego Casemiro, a ich przeciwnik Leicester jest drużyną na fali wznoszącej- strzelili osiem bramek w ostatnich dwóch meczach.

https://twitter.com/ESPNFC/status/1626612438828285956

„Czerwone Diabły” ze wszystkich ekip strzelili najwięcej bramek od restartu (18) z drugim najwyższym xG (16,24), natomiast Rashford zdobył najwięcej bramek (8) i punktów (74) w tym czasie.

Joao Felix
Zdecydowanie najlepszy zawodnik Chelsea od restartu. Jeśli tylko gra to robi ogromną różnicę. Oddał dziewięć strzałów. Zdobył 1,34 xG oraz 0,65 xA w swoich dwóch występach (całkiem dobry wynik jak na 148 minut).

https://twitter.com/TheBlueDodger/status/1626665150848589835

W tej kolejce zmierzy się z obroną Southampton, która w tym sezonie jest po prostu śmieszna. „Święci” są murowanym kandydatem do spadku, więc tym bardziej ten mecz powinien odblokować paru nowych gwiazdorów „The Blues”.

Obrona Arsenalu
Chcesz kogoś kupować z Arsenalu? Proszę zrób to dla siebie i tego nie rób. Wiemy jak nieprzewidywalna jest Premier League- ciągle musimy oceniać potencjalne ryzyko. Przegrana z Evertonem, remis z Brentford i porażka z Manchesterem City nie zachęcają nas do kupna takich zawodników jak Saliba czy Ramsdale, szczególnie, że są na ich miejsce lepsze opcje.

William Saliba–>Ben Mee
Dlaczego nie? Ben Mee zdobywał średnio siedem punktów na mecz w ostatnich czterech meczach, a kolejne spotkanie zagra przeciwko Crystal Palace, które zdobyło tylko trzy gole w ostatnich pięciu meczach.

Aaron Ramsdale–>Kepa Arrizabalaga
Mimo, że Chelsea jest w środku tabeli i nie gra rewelacyjnego futbolu to na przeciw temu występuje Kepa, który tydzień w tydzień dostarcza nam solidne punkty.
Hiszpan w tym sezonie w Premier League notował średnio ponad trzy interwencje na mecz i zachowywał czyste konto w połowie meczów. Obronił też 20% karnych, co w takiej sytuacji daje nam dodatkowe pięć punktów.