Legia Warszawa przeżywa obecnie bardzo ciężki okres. Po kilku udanych występach w Lidze Europy „Wojskowi” zaczęli przegrywać wszystko, co tylko się da. Ostatnia porażka z Górnikiem Zabrze była już siódmą z rzędu w Ekstraklasie.
Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na to, aby Legia z Zabrza mogła wywieźć choćby punkt. Goście nie oddali nawet celnego strzału na bramkę rywali, jednak po przerwie ich gra wyglądała dużo lepiej. Nie przełożyło się to mimo wszystko na zdobycz punktową, przez zwycięską bramkę gospodarzy w 96. minucie.
Na wydarzenia z Zabrza zareagował trener Legii Warszawa, Marek Gołębiewski:
– Przegraliśmy bardzo ważny mecz, który w drugiej połowie mogliśmy odwrócić. Przy stanie 2:2 wierzyłem, że zespół jest w stanie wygrać ten mecz. Zdarzyło się inaczej i wracamy bez punktów – powiedział Gołębiewski na konferencji prasowej.
– Odnośnie pewności mojej posady, proszę pytać nie mnie, tylko władze klubu. Odnośnie drugiego pytania o odmianę gry po przerwie – był to efekt zmiany systemu i wejścia zawodników o nieco innym profilu – dodał.
– Wyjaśnimy sobie nerwową sytuację z drugiej połowy z naszymi zawodnikami, doszło zapewne do męskiej rozmowy. Chciałbym z całego serca podziękować kibicom, którzy stawili się w Zabrzu w tak licznym gronie – zakończył.