FA Cup: Leicester City 4:1 Watford – pewny awans „Lisów”

W 1/32 Pucharu FA mogliśmy zobaczyć już kilka ciekawych spotkań. Do tego grona z pewnością możemy zaliczyć mecz Leicester – Watford. Drużyny te grają na co dzień w Premier League, więc można było spodziewać się wysokiego poziomu gry. Pod tym względem kibice zawiedzeni nie mogą akurat być. Mimo iż forma obydwu ekip odbiega od ideału, widowisko było kapitalne. Watford przegrywa mecz za meczem, zaś Leicester zalicza dość częste wpadki. Ostatnie starcie między nimi skończyło się zwycięstwem „Lisów” 4:2. Podopieczni Rodgersa byli faworytami, natomiast goście liczyli na to, że wykorzystają braki kadrowe Leicester. Ostatecznie to im się nie udało. Leicester zasłużenie dziś wygrało z dużo gorszym przeciwnikiem.

1 połowa

Lepiej zacząć się nie mogło!

Od początku meczu, to raczej Leicester City było aktywniejszą drużyną. W trzeciej minucie dobrą szansę na strzelenie gola miał James Maddison. Bohater poprzedniego meczu tych ekip uderzył ostatecznie jednak za słabo. Futbolówka odbiła się tylko od muru. Kilka minut później zawodnicy Leicester ruszyli z kolejną akcją. Ją przerwał Francisco Sierralta. Zrobił to jednak, używając zbyt dużego pokładu siły. Na skutek faulu w polu karnym, sędzia wskazał na jedenasty metr. Decyzja nie mogła być w tym przypadku inna. Do tego stałego fragmentu podszedł Youri Tielemans. Wychowanek Anderlechtu uderzył pewnie i bezbłędnie. Mimo iż Daniel Bachmann wyczuł jego intencje i rzucił się w dobrą stronę, nie miał tu absolutnie żadnych szans. Watford zaczęło mieć problemy.

Słabe Watford

Widać było, że ekipa Leicester chciała jak najszybciej to spotkanie zamknąć. Brendan Rodgers mógł być bardzo zadowolony ze swoich podopiecznych. Poza korzystnym wynikiem, „Lisy” mogły pochwalić się absolutną kontrolą na boisku. Piłkarze tej drużyny wyglądali pod każdym względem lepiej. Przeciwnicy nie mieli absolutnie nic do gadania. Do jednej z groźniejszych szans gospodarzy doszło w 22. minucie. Harvey Barnes otrzymał piękne podanie za obrońców rywali. Anglik oddał ostatecznie jednak minimalnie niecelny strzał. Piłka przeleciała tuż obok prawego słupka.

Gol… i gol

Cały czas Leicester było drużyną, która miała przewagę. W 25. minucie mogliśmy oglądać więc gola dla tej właśnie drużyny. Regularne zastraszanie Daniela Bachmanna przyniosło skutki. Ademola Lookman wysunął piłkę, a do niej doszedł James Maddison. 25-latek zdobył piękną bramkę. Podcinając piłkę nad bramkarzem Watfordu, podwyższył prowadzenie. Długo tą dwubramkową przewagą gospodarze jednak się nie cieszyli. Joao Pedro zauważył, że bramkarz wyszedł przed bramkę. Brazylijczyk kapitalnie ten błąd wykorzystał i wykonał lob nad Dannym Wardem. Pierwszy strzał i pierwsza bramka. Stuprocentowa skuteczność piłkarzy Claudio Ranieriego

https://twitter.com/WatfordFC/status/1479837614651883528?s=20

Przewaga trwa

Mecz toczył się dalej i właściwie obraz gry był niezmienny. Zawodnicy Leicester City atakowali, natomiast Watford musiało się bronić. Trzeba przyznać, że akcje te były dość słabe, natomiast Leicester miało to spotkanie pod absolutną kontrolą.

Moment dla Watfordu

O ile cała pierwsza połowa była rozgrywana pod dyktando Leicester City, o tyle piłkarze Watfordu mieli swoje pojedyncze momenty. Poza golem w 27. minucie, pod koniec spotkania zawodnicy gości potrafili stworzyć zagrożenie przeciwnej drużynie. Najpierw oddalony rzut wolny, a chwilę później już nieco groźniejsza szansa. Cucho otrzymał podanie w pole karne. Kolumbijczyk zdołał znaleźć sobie trochę wolnego miejsca i oddał strzał. Na jego nieszczęście została ona wybita. Końcówka pierwszej części spotkania, dała kibicom gości nadzieje na lepsze drugie 45. minut.

2 połowa

Początek – Watford ponownie w opałach

Druga część spotkania rozpoczęła się analogicznie do tego, jak wyglądała zdecydowana większość pierwszej połowy. Przed świetną szansą w 47. minucie stanął James Maddison. Marc Albrighton podał mu piłkę, jednak w ostatniej chwili uratował sytuację jeden z obrońców. Watford zaczął dochodzić do pojedynczych sytuacji, więc wyglądało to już nieco lepiej. Było to jednak dość złudne, gdyż stracili gola w 56. minucie. Ademola Lookman i Harvey Barnes wykorzystali błąd w ustawieniu defensywy gości. Pierwszy z nich kapitalnie dograł za ich plecy, natomiast ten drugi zdobył bramkę na 3:1.

Watford do przodu!

Piłka dzisiejszego wieczoru szukała bardzo mocno Joao Pedro. Autor pierwszego gola dla Watfordu miał kapitalną szansę na ponowne trafienie w 71. minucie. 20-latek znalazł dużo miejsca w polu karnym, jednak na swoje nieszczęście trafił w poprzeczkę. Gdyby oddał strzał nieco niżej, zdobyłby bramkę kontaktową. Piłkarze „Szerszeni”, którzy byli zmuszeni do tego, aby odrabiać niekorzystny wynik, grali coraz bardziej ofensywnie. Jeremy Ngakia chwilę później mógł zdobyć bramkę. To mu się jednak, przez Dannego Warda nie udało.

Dominacja Leicester – zamknięcie meczu

Ademola Lookman, po zainkasowaniu dwóch asyst miał w końcu swoją szansę. Ostatecznie jej jednak nie wykorzystał. Odebrał ładne dośrodkowanie i oddał strzał z bliskiej odległości. Futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką. Później okazję na gola zmarnował Tielemans. Marc Albrighton ostatecznie przełamał passę nieskuteczności swojej drużyny. Anglik uderzył odbitą piłkę i podwyższył prowadzenie „Lisów”.

Podsumowanie meczu

W grze Watfordu z pewnością wielu pozytywów nie było. Podopieczni Claudio Ranieriego przegrywają regularnie mecze w lidze, a dziś ich słaba dyspozycja przełożyła się na spotkanie z Leicester City. Gospodarze prezentowali się dziś bez większych zarzutów i zasłużenie wygrali.

______________________________________________________________________________________________________________________________

FA Cup (1/32)

King Power Stadium

Leicester City 4:1 Watford (2:1)

 

Strzelcy bramek:

Youri Tielemans (7’) (rzut karny) (LEI)

James Maddison (25’) (Ademola Lookman) (LEI)

Joao Pedro (27’) (Ashley Fletcher) (WAT)

Harvey Barnes (56’) (Ademola Lookman) (LEI)

Marc Albrighton (85’) (LEI)

 

Składy

Skład Leicester: Danny Ward, Vontae Daley-Campbell, Jannik Vestergaard, Lewis Brunt, Marc Albrighton, Youri Tielemans, Hamza Choudhury, Ademola Lookman, James Maddison, Ayoze Perez, Harvey Barnes

Ławka rezerwowych: Will Alves, Sammy Braybroke, Wanya Marcal-Madivadua, Kasey McAteer, Benjamin Nelson, Kasper Schmeichel, Jakub Stolarczyk

Trener: Brendan Rodgers

 

Skład Watfordu: Daniel Bachmann, James Morris, Francisco Sierralta, Craig Cathcart, Jeremy Ngakia, Moussa Sissoko, Tom Cleverley, Ashley Fletcher, Ozan Tufan, Joao Pedro, Cucho

Ławka rezerwowych: Derek Agyakwa, Kamil Conteh, Rob Elliot, Shaqai Forde, Dan Gosling, Hassane Kamara, Joshua King, Juraj Kucka, Ken Sema

Trener: Claudio Ranieri

 

 

Sędzia główny: Mike Dean (Anglia)

 

Udostępnij:

Facebook
Twitter