Burnley – West Ham – najlepszy sposób na spędzenie popołudnia

Premier League nabiera rozpędu. Jeszcze niedawno wydawało się, że sezon dopiero się zaczyna, a obecnie jesteśmy niemalże na półmetku. Zaczyna się okres grania co trzy dni. Jednak czasem warto się zatrzymać w świątecznym pośpiechu i nad losem nie tak popularnych drużyn podumać przez chwilę. I właśnie tutaj dochodzimy do meritum. Niedziela, 12 grudnia, 15:00, Turf Moor. Burnley vs West Ham. Zapewne są przyjemniejsze sposoby na spędzenie czasu w weekendowe popołudnie niż oglądanie spotkania The Clarets z Młotami. Lecz dlaczego nie sądzić, że będziemy mogli obserwować tutaj widowiska? 

Nieobecni

Sean Dyche nie ma łatwego życia. Nie dość, że jego drużyna ma tylko jedno zwycięstwo po 16 kolejkach, w zeszłym tygodniu przegrała z ostatnim w tabeli Newcastle, to jeszcze kontuzji nabawiają się liderzy. Burnley w meczu z West Hamem zapewne będzie musiało liczyć się z brakiem Maxwela Corneta oraz Bena Mee. Pierwszy to najlepszy strzelec Burnley, który przed tygodniem zszedł z murawy w pierwszej połowie po kontuzji mięśnia dwugłowego. Natomiast Mee to kapitan The Clarets.

West Ham z pewnością może liczyć na większą liczbę zawodników wracających do zdrowia niż rywale. Podstawowy lewy obrońca ekipy Moyesa, Aaron Cresswell, ma wrócić do kadry meczowej po absencji w ostatnich trzech meczach. Oczywiście, wciąż nieobecni są Kurt Zouma (uraz przed tygodniem z Chelsea) czy Angelo Ogbonna (kontuzja więzadeł z Liverpoolem), lecz do zdrowia wraca wychowanek, Ben Johnson. Sytuacja w West Hamie jest zatem o niebo lepsza niż u Burnley.

Forma

BURNLEY WEST HAM
0-1 vs Newcastle, 4 grudnia 0-1 vs Dinamo Zagrzeb, 9 grudnia
0-0 vs Wolves, 1 grudnia 3-2 vs Chelsea, 4 grudnia
3-3 vs Crystal Palace, 20 listopada 1-1 vs Brighton, 1 grudnia
1-1 vs Chelsea, 6 listopada 1-2 vs Man City, 28 listopada
3-1 vs Brentford, 30 października 2-0 vs Rapid Wiedeń, 25 listopada

Terminarz

BURNLEY WEST HAM
15 grudnia, vs Watford u siebie 15 grudnia, vs Arsenal, na wyjeździe
18 grudnia, vs Aston Villa, na wyjeździe 18 grudnia, vs Norwich, u siebie
26 grudnia, vs Everton, u siebie 22 grudnia, vs Tottenham, na wyjeździe (EFL Cup)
30 grudnia, vs Man United, na wyjeździe 26 grudnia, vs Southampton, u siebie
2 stycznia, vs Leeds United, na wyjeździe 28 grudnia, vs Watford, na wyjeździe

Ciekawostki

  • Burnley wygrało cztery z siedmiu ostatnich spotkań z West Hamem w Premier League (trzy porażki). To tyle samo ile w poprzednich 22 starciach obu zespołów. Jednakże, The Clarets przegrali dwa ostatnie mecze z Młotami.
  • West Ham nigdy nie zachował czystego konta w siedmiu meczach z Burnley na Turf Moor. Tylko z Middlesbrough, Młoty rozegrały więcej meczów (12) na wyjeździe, tracąc gola w każdym starciu.
  • Żadna drużyna w Premier League nie straciła tylu punktów, prowadząc w meczu co Burnley (14). West Ham zdobył dziewięć punktów z pozycji przegrywającego – tylko Everton zdobył więcej (10).
  • Burnley wygrało tylko jedno z ostatnich 17 spotkań w Premier League (siedem remisów, dziewięć porażek). Ponadto, The Clarets w tej serii, aż dziewięciokrotnie nie potrafili zdobyć bramki rywala. Jednakże 6 z 14 goli zdobytych w tej serii, padło w ostatnich dwóch meczach na Turf Moor.
  • Przede wszystkim, warto powiedzieć, że jedynie Liverpool (23) zdobył więcej bramek w drugich połowach meczów Premier League, w tym sezonie niż West Ham (19). Tylko Norwich (trzy) strzeliło mniej goli po przerwie niż Burnley (pięć).
  • Co więcej, napastnik Burnley, Chris Wood strzelił siedem goli w ośmiu spotkaniach przeciwko Młotom w Premier League. Warto zauważyć, że z żadną inną drużyną nie strzelił więcej. Nowozelandczyk trafiał do siatki we wszystkich czterech spotkaniach z WHU na Turf Moor.

Udostępnij:

Facebook
Twitter