Z początkiem stycznia na Estadio Mestalla rozpoczęły się działania transferowe. Trener Jose Bordalas oczekuje, że zarząd sprowadzi mu do klubu środkowego obrońcę. Kandydatów wymienia się kilku. Z najnowszych doniesień lokalnych mediów wynika jakoby na cel obrano defensora Celty Vigo- Josepha Aidoo.
Wymarzonym wzmocnieniem 57-letniego szkoleniowca byłby pewnie Djene Dakonam. Panowie mieli okazję już współpracować kiedy Bordalas dowodził Getafe. Transfer ten utrudnia jednak kwota jaką trzeba byłoby zapłacić za reprezentanta Togo. Klauzula wykupu wynosi bowiem 20 mln euro. Taka kwota nie jest do zaakceptowania dla włodarzy Valencii. Starania o Djene trwają niemalże od czasu przyjścia Bordalasa na Mestalla latem. Wcześniej defensor budził zainteresowanie kilku angielskich klubów. Wydaje się, że na przeszkodzie mógł stanąć dość niski wzrost 30-latka, który powodował obawy potencjalnego kupca.
Spekulowało się również o możliwym powrocie do Hiszpanii Diego Godina. Doświadczony stoper rozwiązał niedawno kontrakt z Cagliari i szuka zespołu gdzie mógłby odpowiednio przygotować się do nadchodzących Mistrzostw Świata w Katarze. Urugwajczyk na pewno chętnie wróciłby na Półwysep Iberyjski- wcześniej przez długie lata występował w Atletico Madryt. Valencia może ten fakt wykorzystać.
„Plaza Deportiva” podaje dziś, że w klubie pójdą prawdopodobnie inną drogą. Nowym defensorem Valencii ma zostać 26-letni Ghańczyk Joseph Aidoo. Bordalas miał dać zielone światło do negocjacji. Sam Aidoo pozytywnie rozpatruje potencjalną zmianę otoczenia. Trafił on do Hiszpanii w 2019 roku z belgijskiego Genk. W La Liga ugruntował swoją pozycję. Jest istotnym graczem w układance Eduardo Coudeta. Stąd też wątpliwości czy zmiana miejsca pracy jest możliwa już tej zimy. Argumentem przemawiającym za tym ruchem może być świadomość zawodnika, że w Celcie Vigo nie wykona kroku do przodu. Valencia jest co prawda klubem nie do końca stabilnym, jednak marką i rozpoznawalnością bije na głowę zespół z Galicji. Żeby zyskać płynność finansową i dodatkowe fundusze na transfery z Mestallą mają pożegnać się nie cieszący się dużym zaufaniem trenera Alex Blanco i Manu Vallejo.