Według informacji francuskiej gazety „L’Equipe„, Arkadiusz Milik jednak nie zmieni klubu i dokończy obecny sezon w barwach Olympique Marsylia. Wcześniej Polakiem interesowały się między innymi Sevilla, Juventus, czy Mallorca
Arkadiusz Milik jednak nie zmieni klubu:
Mówiło się o Juve, o Fiorentinie, o Sevilli…
Nic z tego.
Według L’Equipe dokończy sezon w barwach Olympique Marsylia, a zainteresowanie 27-latkiem było zaskakująco niewielkie.https://t.co/4ZShP3rlw0
— Weszło! (@WeszloCom) January 28, 2022
Saga transferowa z udziałem Milika
Arkadiusz Milik obecnego sezonu na pewno nie może zaliczyć do udanych. Od powrotu po kontuzji, Polak ma duże problemy ze skutecznością i stracił uznanie szkoleniowca. Jorge Sampaoli częściej decyduje się na wariant z fałszywą „9” w postaci Dimitri Payeta. W pewnym momencie wydawało się, że niezbędna dla odbudowy formy Arka będzie zmiana klubu.
Początkowo zainteresowanie Milikiem wyrażał Juventus, który również miał problemy z napastnikami, którzy mówiąc wprost- zawodzili. Ostatecznie do Turynu trafiła rewelacja tego sezonu- Dusan Vlahović, który aktualnie jest liderem klasyfikacji Capocannoniere z 17 bramkami na koncie.
Popularny miał być również kierunek hiszpański, gdzie po Polaka zgłaszać się miały Sevilla FC oraz Mallorca.
Ostatecznie to było jednak za mało i władze Olympique Marsylia w porozumieniu z piłkarzem podjęły decyzję o zatrzymaniu Milika w klubie do końca sezonu. Oznaczać to może dalszą wiarę trenera w umiejętności Arka i potencjalną drugą szansę na odbudowę formy.
