Ancelotti ma być kolejną ofiarą Fiorentino Pereza. Prezydent Realu ma być niezadowolony z postawy drużyny i z tego jak „Królewscy” podchodzą do spotkania. Swoją opinię Hiszpan ma opierać na podstawie tego co widział w starciu z PSG w Lidze Mistrzów.
Ancelotti out?
Jak donosi brytyjski dziennik „The Independent” kandydatem do zastąpienia włoskiego menadżera Realu Madryt ma być trener ich kata – Mauricio Pochettino. Ale dlaczego w ogóle Fiorentino Perez chciałby zwolnić Włocha? Jak donoszą brytyjskie media prezydent Realu Madryt ma być niezadowolony tym jak Ancelotti prowadzi drużynę. Może to zaskakiwać, bo przecież Real jest bezsprzecznie liderem La Ligi. W tych rozgrywkach na 24 spotkania „Królewscy” wygrali 16, a przegrali tylko dwa.
Jak twierdzą Brytyjczycy Perez zarzuca trenerowi Realu zbyt defensywne podejście do meczów co ma się nie wpasowywać w „DNA” drużyny. Przysłowiowej oliwy do ognia dolewa porażka z PSG w 1/8 Ligi Mistrzów. Paryżanie strzelili jedyną bramkę w ostatnich minutach spotkania, a ekipa Realu nie oddała nawet celnego strzału na bramkę rywali. Teraz ekipę „Los Blancos” czeka odrabianie strat.
Perez ma przyglądać się sytuacji Mauricio Pochettino w Paris Saint Germain. Argentyńczyk bowiem ma być głównym kandydatem do zastąpienia Włocha w Realu. Ten natomiast ma obowiązujący kontrakt z francuską drużyną jeszcze przez ponad rok. Sytuacji Argentyńczyka przyglądać się ma także Manchester United.
